Frostpunk 2 bardzo różni się od „jedynki”, na dobre i na złe. Beta polskiej strategii zbiera dużo pochwał, ale również krytyki
W sequelu wszystkie budynki wznosimy w dzielnicach, które są od siebie zależne (w „jedynce” budowaliśmy pojedyncze struktury). Przekłada się to na ogromną skalę Frostpunka 2 i wygląda na to, że dążąc do rozbudowy metropolii w pełnej wersji, będziemy mogli „utopić” w grze setki godzin.Gracze chwalą system Rady, w ramach której uchwalamy nowe ustawy. Mechanika zmusza nas do podejmowania trudnych decyzji oraz dogadywania się z frakcjami – i nie wydaje się łatwa.
Prowadzenie polityki spodoba się więc osobom kochającym wyzwania, a trzeba zaznaczyć, że niezwykle istotne jest także dokonywanie wyborów dotyczących stawiania odpowiednich budynków, zapewniania surowców i utrzymywanie dobrych stosunków z mieszkańcami.
Oprócz tego doceniana jest przez fanów oprawa graficzna.
Źródło:
Zuzanna Domeradzka - GRY-OnLine 2024-04-16 20:16:21